Forum sojuszu ELITA
Witam Wszystkich. Założyłem ten wątek, ponieważ mam kilka pytań i propozycji dla Was.
1. Czy nie sądzicie, że sojusz się powoli rozpada? -> Ja dochodze do takiego wniosku, ponieważ zauważyłem że zaniedługo Świeca odchodzi i daje swoje konto komuś innemu i wogóle, gdy np. ja zostałem już 4 razy zjechany, to nie otrzymałem od nikogo żadnej propozycji pomocy, ale to już jest inna sprawa... Dodatkowo jeszcze spadamy strasznie w statach.
2. Kto będzie prowadził sojusz, gdy odejdzie Świeca? -> Moim zdaniem prowadzić sojusz powienien ten, który teraz ma największą liczbę punktów, czyli Ptasiu, a nie tak jak proponuje Świeca - MasterX, który ma teraz ok. 6k pkt. Takie jest moje zdanie, a jeśli macie inne to przedstawcie je tu...
3. Proponuje po odejściu Świecy zmienić nazwe sojuszu... -> Tak mnie jakoś naszło...
Pozdrawiam wszystkich i proszę żeby wszyscy wzięli udział w tej konwersacji. Pozdrawiam. DoLzYn.
Offline
Szeregowy
Ja też się zgadzam ale tylko na pierwsze 2 punkty bo ze zmianą nazwy sojuszu to już lekka przesada.
Offline
Popieram, lecz nie całkiem- po primo: Sojuszem powinna zarządzac osoba kompetentna, lojalna, i lubiana w sojuszu, no i oczywiście musi miec co najmniej te 40 k pkt.; po drugie zauważyłam, że w tym sojuszu gra toczy sie tak:
1. zbieramy zbieramy zbieramy surówke.
2. jak mi sie uda cos wybudowac/ulepszyc technologie/powiekszyc flote badz obrone to jest super extra i nie musze sie martwic
3. nagle zjawia sie ktos z top 1500 albo wyzej i łaja niemiłosiernie
4. pytamy sie wtedy kogos czy ma pozyczyc tego i owego(ja jeszcze nigdy nie dostalam jak mnie zjechali, bo nie chce was nadwyrężac)
5. odchodzą ludzie z sojuszu i dziwimy sie czemu nagle kiedys prężnie działający sojusz nagle staje się zwykłym szaraczkiem podług innych sojuszy.
Pytam się, czy DYPLOMATA nie ma wśród swoich kompetencji również nakłaniania graczy do wstępowania do naszego sojuszu?? Może czas pomyślec o akademii, hmm?? A może grajmy tak że w tym tygodniu zbieramy dla tej i tej osoby na to i to a w następnym dla kogos innego na to i na tamto(ja moge wysylac tygodniowo 100 k wszystkiego i moge byc ostatni w kolejce), co Wy na to?? Moglibyśmy powołac sekretarza któryby zarządzał i "sciągał" należności. Wiem, że inne, dobre sojusze tak właśnie funkcjonują. Taka jest moja wizja, jeśli się Wam nie podoba to poprostu napiszcie mi to, będę wiedział, że trzeba myślec nad innym planem rozwojowym naszego sojuszu. Ciekawa jestem od czego jest w sojuszu vice boss i second vice boss??
P.s. Na zmianę nazwy sojuszu nie wyrażam zgody, ponieważ uważam. iż aktualna nazwa jest bardzo dobra i nie należy zmieniac czegos co juz jest ok.
Pozdrawiam, laska353
Offline
Witam... Laska Twój pomysł co do tego sekretarza jest naprawde dobry. Chciałem dodać, że tak... powinienem szukać ludzi do sojuszu i cały czas to robię tylko jest jeszcze jeden problem co do tego... Nie mogę czytać podań i nie mogę nikogo dodać do sojuszu! Mam prawie takie same prawa co i Ty laska w tym sojuszu, jedyne co to mogę jeszcze zmieniać tylko strone wewnętrzną i zewnętrzną sojuszu. Takie jest moje dodatkowe prawo. Tak to nic więcej. A nad tym sekretarzem trzeba pomyśleć, bo jest to naprawde dobry pomysł.
Pozdrawiam
DoLzYn.
Offline
laska353 napisał:
Moglibyśmy powołac sekretarza któryby zarządzał i "sciągał" należności. Wiem, że inne, dobre sojusze tak właśnie funkcjonują. Taka jest moja wizja, jeśli się Wam nie podoba to poprostu napiszcie mi to, będę wiedział, że trzeba myślec nad innym planem rozwojowym naszego sojuszu. Ciekawa jestem od czego jest w sojuszu vice boss i second vice boss??
W pełni się zgadzam z przedmówcą. Możnaby ogłosić taką "daninę", że każdy by ją płacił proporcjonalnie do swojej siły, żeby nikogo nie nadwyrężać (np. gracz z 50k pkt może zapłacić 50000 surki, ale taki z 1k pkt już nie).
A zmiana nazwy sojuszu to wg. mnie bardzo zły pomysł. Podoba mi się obecna i nie chciałbym, aby ktoś to zmieniał.
Offline